środa, 5 marca 2014

Nie każdy alkohol dezynfekuje

W naszej polskiej codzienności termin alkohol kojarzy się najczęściej z tym jednym, spożywanym w różnych postaciach i niekiedy w zbyt dużych ilościach co powoduje różne życiowe perturbacje. Słowo alkohol jest też prawie utożsamiane z dezynfekcją i to taką, po której już się nie spłukuje. Nic bardziej błędnego.


Alkohole to grupa związków chemicznych gdzie, oprócz w/w,  można znaleźć właściwie wszystko : narkotyki, trucizny, rozpuszczalniki, detergenty. Do dezynfekcji bez spłukiwania nadają się właściwie dwa : etylowy (ten nasz najdestylowaniuchniejszy) oraz izopropylowy, zapisywany również jako 2-propanol lub propan-2-ol.  Żeby nabyć cech biobójczych, potrzebne jest jeszcze odpowiednie stężenie, które dla tych alkoholi zaczyna się od ok.70% . 
Te, wydawałoby się, wszystkim znane fakty, przypominam dlatego aby czytając etykietę lub kartę charakterystyki poddali weryfikacji obiecywane efekty, rzekomo cudownego środka.
Sam trafiłem niedawno na taki wynalazek bazujący na 50%-owym alkoholu propylowym (propan-1-ol , 1-propanol)  i zaledwie 30%-ach izopropanolu, który wg producenta miał robić dezynfekcje bez spłukiwania.
Bzdura, ten skład jest dobry do mycia szyb lub witrynki lady chłodniczej w sklepie ale nie do dezynfekcji.

Zacznijmy od tego, że alkohol propylowy jest stosowany głównie jako rozpuszczalnik, który działa co prawda na bakterie E-coli ale zupełnie nie rusza tych z grupy Salmonella. Maleńki dodatek izopropanolu nic tu nie poradzi, one spokojnie przeżyją. Ponadto, przy tak dużym stężeniu propanolu zaczyna nabierać znaczenia także jego toksyczność.  W stosunku do izopropanolu jego L D50  (smiertelna dawka po spożyciu dla 50% przypadków) jest prawie trzykrotnie niższa i wynosi 1870 mg/kg wagi ciała wobec  5040 dla izopropanolu. Podobnie jest  przy wchłanianiu przez skórę  5040 mg/kg wobec 12 800 mg/kg dla izopropanolu.

Jak już wspomniałem alkohole są doskonałymi rozpuszczalnikami, etanol i izopropanol też.
Dlatego warto uzyskać zapewnienie od producenta,  że alkohol zastosowany w preparacie do dezynfekcji nie pochodzi z płukania instalacji z innego przemysłu, np. farmaceutycznego, bo może zawierać pozostałości niekoniecznie pasujące do końcowego wykorzystania. Pierwszym sygnałem może być niewinna z pozoru wzmianka , że jest mieszaniną  dwóch w/w. 
 W tej sytuacji preparat może być tańszy ale czy w świetle powyższych danych cena ma rzeczywiście aż takie znaczenie ? Czy kilkadziesiąt groszy różnicy na kilogramie jest w stanie zagłuszyć głos rozsądku ? Przecież tych środków nie używa się w zakładzie w tonach ale zaledwie kilkanaście a co najwyżej kilkadziesiąt kilogramów miesięcznie. Różnica wyniesie zaledwie kilkanaście złotych. Jeżeli natomiast ktoś dla takiej sumy traci głowę, sądzę, iż  nie powinien zajmować się jakimkolwiek  biznesem a produkcją żywności szczególnie.

Chciałbym jeszcze raz w tym miejscu podkreślić, iż dezynfekcja alkoholowa bez spłukiwania jest znakomitym rozwiązaniem w strefie krojenia, rozdrabniania i pakowania gotowego produktu jak również wszędzie tam, gdzie nie można do dezynfekcji używać roztworów wodnych. Nie można jednak wierzyć bezgranicznie zdesperowanemu przedstawicielowi handlowemu, który swoją egzystencję niekoniecznie uzależnia od bezpieczeństwa swojego klienta. O to musimy zadbać sami i dlatego proszę i błagam – czytajcie etykiety – zaś  w razie jakichkolwiek wątpliwości dzwońcie do mnie. Razem damy sobie radę.

3 komentarze:

  1. Dzień Dobry

    Nie wiem czy tutaj uzyskam jeszcze odpowiedź na moje pytanie.
    W dobie tego co w kraju i na świecie się dzieje każdy z Nas chce być w posiadaniu również środka do dezynfekcji.
    Obecnie w pracy posiadam środek do dezynfekcji rąk o składzie propan-2-ol. Zapis z karty katalogowejdot. tego środka mówi o stężeniu 50 - <90% bo na dobrą sprawę nie wiemy ile tego jest tak naprawdę i mam nadzieję, że będzie te wymagane 70%.

    Zamówiłam dodatkowo płyn z uwzględnieniem powierzchni płaskich o stężęniu alkoholu etylowego 72% oraz izopropylowego 7,5%.

    Czy takie płyny spełnią swoje zadanie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie to wszystko zostało tu opisane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Często jest tak, że niestety każdy alkohol uzależnia jeśli się go spożywa za dużo i za często. Na pewno w takiej sytuacji warto jest reagować szybko i stanowczo. W ośrodku leczenia alkoholizmu https://detoksfenix.pl/ osoba uzależniona od alkoholu może przejść bardzo skutecznie leczenie.

    OdpowiedzUsuń